W czasach minojskich Tylisos (gr. Τύλισος) było jednym z ważniejszych miast, położonych przy drodze łączącej Knossos z sanktuariami w górach Psiloritis (gr. Ψηλορείτης). O jego wysokim statusie świadczą odnaleziony pozostałości rezydencji urządzonych z przepychem równym pałacowi w Knossos (gr. Κνωσός). Tylisos leży na wschodnim krańcu Parku Krajobrazowego Psiloritis (gr. Φυσικό Πάρκο Ψηλορείτη), około 16 kilometrów na zachód od Heraklionu (gr. Ηράκλειο).
Tylisos jest jednym z niewielu miast które zachowało swoją nazwę od czasów minojskich i jest nieprzerwanie zamieszkałe przez ponad cztery tysiące lat. Największy rozkwit miasta przypadał na lata 1550 – 1450 r. p.n.e. Po zniszczeniach wskutek trzęsienia ziemi w 1450 r. p.n.e. zostało odbudowane i stanowiło ważny ośrodek miejski aż do 1200 r. p.n.e. Tylisos najprawdopodobniej kontrolowało strategiczne obszary pomiędzy Kretą środkową i zachodnią.
Ruiny antycznego miasta znajdują się zaledwie kilkadziesiąt metrów od dzisiejszych zabudowań. W 1906 roku mieszkańcy wsi wykopali cztery kotły z brązu i chcieli je sprzedać do jednego z warsztatów w Heraklionie. Kotły zauważył Joseph Chatzidakis, który odkupił je dla Muzeum Archeologicznego. Chatzidakis znany jest na Krecie ze swoich prac archeologicznych na stanowiskach w Malii (gr. Μινωικό Ανάκτορο Μαλίων) czy w jaskini Diktejskiej na płaskowyżu Lashiti (gr. Σπήλαιο Δικταίου Άντρου). On też przyczynił się do powstania Muzeum Archeologicznego w Heraklionie. Dzięki odkupieniu kotłów uzyskał zgodę oraz pieniądze od rządu na prowadzenie wykopalisk w Tylisos, które oficjalnie rozpoczęły się w 1912 roku i trwały trzy lata. W 1940 roku prace w tym miejscu kontynuował także grecki archeolog Nikolaos Platon, który przeprowadził zabiegi konserwatorskie.
Na stanowisku archeologicznych w Tylisos odkryto ruiny trzech rezydencji, nazwanych przez archeologów A, B i C. Ze względu na ich budowę – solidne, zbudowane z wielkich, ciosanych kamieni, otynkowane i z pomalowanymi ścianami – porównywane są z pałacami. W najlepszych stanie zachował się budynek A – duża, dwupiętrowa rezydencja, postawiona wokół centralnego dziedzińca miasta, do której prowadziło monumentalne wejście. Składała się łącznie z kilkudziesięciu pomieszczeń, z czego tylko na parterze znajdowało się ich aż 24. Były to pomieszczenia mieszkalne, a także magazyny na żywność, oliwę (w którym znaleziono 50 glinianych pitosów) i wino. Prawdopodobnie poza funkcjami mieszkalnymi pełniła także funkcje publiczne.
W najgorszym stanie znajduje się rezydencja B – najmniejsza ze wszystkich i zbudowana w najprostszym układzie. Odnalezione tu przedmioty pozwalają przypuszczać że nie była obiektem mieszkalnym a jedynie magazynem, oraz budynkiem pomocniczym. W rezydencji C na szczególną uwagę zasługuje system wodociągów i kanalizacji, małe sanktuarium oraz cysterny. Na zachód od niej odnaleziono wybrukowany dziedziniec oraz fragment ulicy.
Stanowisko archeologiczne w Tylisos (gr. αρχαιολογικός χώρος Τυλίσου) jest czynne codziennie (w okresie od kwietnia do października), w godzinach 08:30-14:30, natomiast w okresie od listopada do marca funkcjonuje od wtorku do niedzieli w tych samych godzinach.
Wstęp na stanowisko jest płatny i wynosi około 4 euro (bilet normalny) lub 2 euro (bilet ulgowy).
Dojazd do wykopalisk jest bezproblemowy, jednak nieco zaskakujące jest ich sąsiedztwo. Mieszkańcy okolicznych domów z okien mają widok na odkryte pałace. Stanowisko archeologiczne znajduje się bowiem pomiędzy polami i podwórkami zamieszkałych domów.
Przedmioty odnalezione w Tylisos możemy dziś podziwiać w Muzeum Archeologicznym w Heraklionie. Warto zwrócić uwagę na m.in tabliczki z pismem linearnym A (które uważane jest za pismo „pałaców”, ponieważ odkryte zostało wyłącznie w pałacach i luksusowych rezydencjach minojskich) oraz miniaturowe freski. Znajdują się tam także naczynia z brązu pochodzące z okresu minojskiego i mykeńskiego (największe jakie odnaleziono w całej Grecji) oraz figurki, które wskazują że Tylisos było centrum produkcji wyrobów z tego stopu.
Stanowisko archeologiczne w Tylisos nie należy do szczególnie uczęszczanych przez turystów – nie znajdziecie tu tłumu ludzi, co zachęca do podziwiania odnalezionych ruin w ciszy i spokoju. Jeżeli interesujecie się historią to zdecydowanie powinniście tu zajrzeć, szczególnie że dojazd nie nastręcza problemów, a bliskie sąsiedztwo Heraklionu i drogi narodowej sprawia że nie stracicie zbyt wiele czasu w samochodzie.