W Przewodniku po Krecie mamy dla Was kolejną część naszego wakacyjnego poradnika. Tym razem pochylamy się nad kreteńskim transportem, a dokładniej jak jeździć samochodem po kreteńskich drogach. Opowiemy Wam jak najlepiej poruszać się po wyspie i zdradzimy na co w szczególności musicie uważać. Polecimy Wam także naszą ulubioną wypożyczalnię samochodów z której od wielu lat korzystamy i która (jeszcze) nas nie zawiodła.
Spis treści
Najlepszym (i najwygodniejszym) środkiem lokomocji na Krecie jest oczywiście samochód. Możecie nim dotrzeć do niemal wszystkich interesujących Was miejsc, także leżących nieco dalej od głównych turystycznych szlaków. Jednak zapuszczając się w niektóre rejony wyspy należy nie tylko mieć odpowiednie umiejętności ale co ważniejsze, także odpowiedni samochód. Stan dróg jest bardzo zróżnicowany, a ukształtowanie powierzchni Krety nie pomaga w utrzymaniu ich znakomitego stanu. Wiele dróg jest wąskich i krętych (szczególnie dróg łączących północ z południem), zdarza się że ich wolne krawędzie są niezabezpieczone barierami (głównie w górach) a z pobliskich wzniesień obsypują się kamienie. Wymaga to nie tylko wiele spokoju i rozwagi od kierującego ale także samochodu któremu nie straszne są żwirowe drogi.
Praktycznie wszystkie wypożyczalnie samochodów na Krecie zastrzegają w swoich regulaminach zakaz poruszania się po drogach nieutwardzonych (np. szutrowych). Oczywiście, nie zawsze znaczy to że wynajęty przez Was pojazd nie poradzi sobie z tą trasą, ale ryzyko jej pokonania bierzecie na siebie. Jeżeli przy zwrocie auta wypożyczalnia zauważy jakieś uszkodzenia (w szczególności podwozia) to obciąży Was kosztami jego naprawy – a te mogą być bardzo wysokie!
Jeżeli nie chcecie ryzykować, a macie w planach podróż do miejsc, do których nie prowadzi asfalt to warto rozważyć wypożyczenie auta z napędem na cztery koła. Będzie to oczywiście odpowiednio droższe, ale nie będziecie ryzykować niespodziewanym wezwaniem do zapłaty.
Nie tylko spadające odłamki i brak asfaltu może stanowić wyzwanie dla kierowcy. Na wielu drogach (szczególnie tych wiejskich, czy położonych w górach) pierwszeństwa będziecie musieli ustąpić kozom lub owcom, które na równi z pojazdami domagają się swojego udziału w transporcie drogowym. Jeżeli napotkacie takie stado raczej nie trąbcie – zwierzęta mogą się spłoszyć i narobić więcej szkód. Najlepiej po prostu poczekać aż przejdą przez jezdnię – na widok samochodu zrobią to, choć powolnie i raczej niechętnie. Zwracajcie także uwagę gdzie pozostawiacie swój pojazd. Nam zdarzało się, że kozy ucinały sobie drzemkę w cieniu samochodu i trzeba było je obudzić, aby móc odjechać z parkingu.
Planując swoją podróż nie polegajcie w stu procentach na nawigacjach (Google Maps, Sygic itp.). Po pierwsze nawigacje zbyt optymistycznie szacują czas potrzebny na pokonanie drogi. Do czasu wyznaczonego przez nawigację warto doliczyć przynajmniej dwadzieścia – trzydzieści minut. Z naszego doświadczenia wynika że raczej na miejsce dotrzecie później, niż wcześniej. Po drugie wyznaczając trasę zaznaczcie w waszych nawigacjach opcję Unikaj dróg nieutwardzonych, w szczególności jeżeli nie macie odpowiedniego pojazdu. Nawigacje często wszystkie drogi poza terenem zabudowanym traktują jako drogi międzymiastowe, niezależnie od tego z jakiego podłoża zostały wykonane. Chcąc eksplorować tą mniej oczywistą Kretę warto zaopatrzyć się w papierową mapę drogową (sprawdźcie z którego roku pochodzi) i dla pewności w niej także sprawdzić interesującą Was trasę.
Część kreteńskich dróg może być nieprzejezdna po większych opadach deszczu. W wielu miejscach odwodnienia nie istnieją, lub od lat są nieczyszczone.
Drogi na Krecie – trasa narodowa
Kreta ma stosunkowo dobrze rozwiniętą sieć drogową, zwłaszcza w północnej części (w porównaniu z innymi wyspami). Sieć dróg opiera się przede wszystkim na autostradzie numer 90 (Αυτοκινητόδρομος 90), znanej także jako Północna Oś Drogowa Krety (BOAK, gr. Βόρειος Οδικός Άξονας Κρήτης), która łączy leżące na zachodzie Kissamos (gr. Κίσσαμος) z najbardziej wysuniętą na wschód Sitią (gr. Σητεία). Nie przywiązujcie się jednak zbyt mocno do nazwy autostrada. Z tymi autostradami które znamy z Europy zachodniej ma niewiele wspólnego. Obecnie jest to w większości droga dwukierunkowa jednojezdniowa – dwa pasy w każdą stronę znajdziecie w zasadzie wyłącznie na obwodnicach dużych miast i większych wzniesieniach, gdzie dodatkowy pas służy jako jezdnia dla samochodów poruszających się wolniej od pozostałych.
Obecna autostrada nr 90 często jest zwana także trasą narodową, a mówiąc precyzyjniej nową trasą narodową (gr. εθνική οδός 90). Zastąpiła tzw. starą trasę narodową, którą wybudowano w latach 1911 – 1925. W wielu miejscach nowa i stara trasa przebiegają niemalże równolegle do siebie. Całkowita długość BOAK wynosi około 240 kilometrów (stara trasa była dłuższa, liczyła niemalże 320 km). Obecnie przejazd trasą narodową jest bezpłatny.
Latem 2023 roku rozpoczęły się prace nad przebudową trasy narodowej. Dzięki nim powstanie autostrada z prawdziwego zdarzenia, która w części będzie drogą płatną. Co prawda do zakończenia prac droga jest jeszcze niezwykle daleka, to jednak wspominamy o tym już teraz.
Północ – południe, wschód – zachód
Zdecydowanie najlepszej jakości drogi znajdziecie na północy Krety. Poza wspomnianą trasą narodową znajduje się tam wiele dużych miast i głównych ośrodków turystycznych, stąd stan dróg jest naprawdę niezły. Co prawda często zdarzają się remonty, ale przecież doskonale to znamy także z Polski, prawda? Zachodnia Kreta, a przynajmniej droga z Kissamos do Paleochory (gr. Παλαιόχωρα) także nie należy do najgorszych, choć w sezonie turystycznym spodziewajcie się tam korków. Po drodze znajduje się bowiem plaża Elafonisi (gr. Ελαφόνησος), do której podróżują dziesiątki turystów.
Odkąd wiele lat temu nawigacja samochodowa postanowiła poprowadzić nas drogami wybitnie szutrowymi (jedna prowadziła przez pole druga zaś dnem wyschniętej rzeki) zawsze wypożyczamy auto z napędem na cztery koła. Jeżeli chcecie dojechać wszędzie i nie mieć żadnych ograniczeń, to jedyne słuszne rozwiązanie.
Wschód Krety dla większości turystów kończy się na Ierapetrze (gr. Ιεράπετρα). Dalej co prawda leży jeszcze Sitia, klasztor Toplou (gr. Μονή Τοπλού) i plaża Vai (gr. Παραλία Βάι), ale na drogach ruch jest już zdecydowanie mniejszy, a główne drogi są w dobrym stanie. Najgorsze drogi są w południowej części wyspy, choć i tam powoli następuje ich stopniowa wymiana. Podróż z północy na południe, przez Góry Białe (gr. Λευκά Όρη), czy masyw Psiloritis (gr. Ψηλορείτης) będzie oznaczał długą, krętą i miejscami niebezpieczną podróż. Jeżeli nie czujecie się zbyt pewnie za kierownicą, a ostre zakręty przyprawiają Was o gęsią skórkę, wybierzcie inny środek lokomocji!
Przepisy i ograniczenia
W Grecji obowiązują przepisy podobne do tych, znanych nam z Polski. Na drogach spotkacie znaki ostrzegawcze (trójkątne, koloru żółtego), zakazu (okrągłe, koloru białego z czerwoną obwódką), nakazu (okrągłe, koloru niebieskiego), informacyjne (prostokątne, niebieskie lub białe) oraz dodatkowe (prostokątne, koloru białego). Turyści powinni zwrócić szczególną uwagę na znaki koloru brązowego które wskażą Wam drogę do leżących nieopodal zabytków i stanowisk archeologicznych. Znaki tekstowe pisane są dwoma językami – greckim i angielskim, dlatego nie będziecie mieli problemu z ich odczytaniem.
Ograniczenia prędkości na drogach także nie różnią się zbytnio od spotykanych w naszym kraju. W terenie zabudowanym maksymalna prędkość wynosi 50 kilometrów na godzinę, a poza nim wzrasta ona do 90 km/h. Drogi szybkiego ruchu pozwalają kierowcom na rozwinięcie prędkości 110 km/h zaś na autostradach nie powinniśmy jeździć szybciej niż 130 kilometrów na godzinę. Oczywiście są to maksymalne prędkości dozwolone na poszczególnych typach dróg. Często spotyka się lokalne ograniczenia, a w szczególności znak z piktogramem deszczu. Mówi on kierowcom, że podczas opadów maksymalna prędkość na danym odcinku jest zmniejszona do wartości ze znaku.
Czy na kreteńskiej trasie narodowej znajdują się radary lub fotoradary? Oficjalnie tak, choć tego pewnie nie wie nikt. Przy drodze spotkacie zarówno znaki informujące o pomiarze prędkości jak i budki fotoradarów. Jednak miejscowi twierdzą że są one wewnątrz puste. Ponoć kiedy je postawiono zirytowani Kreteńczycy wiele z nich zdemolowali lub rozstrzelali i od tej pory policja nie zaryzykowała kolejnej straty pieniędzy na ich postawienie. Ale czy warto to sprawdzać i ryzykować? Zresztą poza fotoradarami na drogach możecie także spotkać kontrole policji a funkcjonariusze z całą pewnością są wyposażeni w mobilne radary! A musicie wiedzieć, że mandaty są stosunkowo wysokie. W 2017 roku na Krecie mieliśmy bliskie spotkanie z innym pojazdem (na szczęście nie z naszej winy!). Kierowca który spowodował wypadek został ukarany mandatem w wysokości 5 000 euro!
Fotoradary w Grecji robią zdjęcia pojazdom od tyłu! Mierzona jest zatem prędkość oddalania się od fotoradaru a nie zbliżania się do niego.
W Grecji nie ma obowiązku jazdy z włączonymi światłami mijania przez całą dobę. Światła powinno włączać się po zmroku, podczas opadów atmosferycznych oraz w czasie przejazdu przez tunel. W nocy zaś, wiele dróg (nawet wspomniana wcześniej trasa narodowa) jest całkowicie nieoświetlona. Wielu Greków włącza wtedy światła drogowe (i słusznie), ale niestety ich nie wyłącza w momencie mijania innego pojazdu nadjeżdżającego z naprzeciwka. Jest to niezwykle irytujące i niebezpieczne, bo oślepia innych uczestników ruchu drogowego.
Prowadząc samochód w Grecji musicie pamiętać o podstawowych zasadach ruchu drogowego:
- pasy bezpieczeństwa muszą być zapięte przez kierowcę i wszystkich pasażerów;
- dzieci wolno przewozić wyłącznie w fotelikach;
- korzystanie z telefonu komórkowego przez kierowcę jest zabronione (dopuszczalny jest zestaw głośnomówiący);
- dopuszczalna zawartość alkoholu we krwi wynosi 0,5 promila;
- kierujący musi posiadać przy sobie: prawo jazdy, dowód osobisty, dowód rejestracyjny pojazdu, polisę ubezpieczenia OC oraz aktualne badanie techniczne samochodu. W przypadku wynajętego samochodu należy zamiast dokumentów pojazdu wystarczy umowa zawarta z wypożyczalnią;
- wyposażeniem obowiązkowym samochodu są: dwa trójkąty ostrzegawcze, kamizelka odblaskowa, apteczka i koło zapasowe.
Kultura na drodze
Grecy są specyficznymi kierowcami. Świetnie znają lokalne drogi a do tego wiedzą gdzie można spodziewać się patrolów policji stąd często przepisy ruchu drogowego są dla nich jedynie sugestią. Kreteńczycy lubią przekraczać dozwoloną prędkość, wyprzedzać w miejscach do tego niedozwolonych, niezachowywać odpowiedniej odległości od nadjeżdżającego pojazdu a także nagminnie używają klaksonu – szczególnie w stosunku do zbyt wolno poruszających się turystów. Nie radzimy jednak dostosowywać się do tych zasad.
W Grecji (szczególnie na trasie narodowej) panuje pewna niepisana, acz ważna zasada. Tam gdzie znajduje się pobocze należy poruszać się częściowo (lub w całości) po nim. Dzięki temu kierowcy którzy dysponują silniejszą maszyną (lub większą pewnością siebie) mogą bez problemu wyminąć wolniejszy pojazd. Grecy bardzo nie lubią, kiedy samochody niepewnych turystów jadą środkiem pasa, podczas gdy pobocze jest puste. Z całą pewnością jak tylko nadarzy się ku temu okazja wyprzedzą Was, strąbią i puszczą soczystą wiązankę greckich bluzgów. Do tej zasady akurat warto żebyście się dostosowali.
Benzyna
Stacje benzynowe na Krecie są dość liczne, ale nie wszystkie czynne są całą dobę lub w weekendy. Szczególnie mniejsze, lokalne stacje mogą w dni świąteczne przywitać Was zamkniętymi drzwiami. Najpopularniejszymi stacjami benzynowymi są: EKO, Shell, SILKoil, AVIN, oraz BP. Cena benzyny zależy przede wszystkim od sezonu turystycznego – im wyższy, tym więcej przyjdzie Wam zapłacić. Ostatniego dnia czerwca 2023 roku ceny na stacjach w jednostce regionalnej Heraklion kształtowały się następująco:
- Pb 95 – od 1,85 euro do 1,99 euro
- Pb 100 (odpowiednik polskiego Pb 98) – od 1,89 euro do 2,21 euro
- ON – od 1,53 euro do 1,77 euro
Stacje benzynowe w Grecji nie są samoobsługowe. Pracownicy stacji tankują dla Was wskazane paliwo i przyjmują opłatę. Wystarczy powiedzieć przez okno kwotę, za którą chcecie zatankować, a pracownik zrobi to za Was. Coraz więcej stacji akceptuje już płatności kartą, lecz często w tym celu będziecie musieli udać się do budynku stacji.
Parkingi
Parkowanie w większości dużych miast Krety zawsze oznacza długie poszukiwanie wolnego miejsca parkingowego. Do niedawna zarówno Kreteńczycy jak i turyści parkowali gdzie bądź, co powodowało nie tylko korki w miastach ale także olbrzymią irytację mieszkańców. Od pewnego czasu Chania (gr. Χανιά), Heraklion (gr. Ηράκλειο) i Rethimno (gr. Ρέθυμνο) walczą z plagą nielegalnego parkowania wzmagając kontrole straży miejskiej i montując specjalne kamery uliczne wyłapujące niesfornych kierowców.
W dużych miastach Krety znajdują się za to parkingi (podziemne lub nadziemne), gdzie za opłatą możecie pozostawić samochód. Co ciekawe, na niektórych z nich oddajecie kluczyki obsłudze i to ona parkuje pojazd w odpowiednim miejscu.
Wypożyczalnie samochodów
Wypożyczalni na Krecie jest tak dużo, że nie sposób chyba zliczyć ich wszytkich. Umownie możemy podzielić je na trzy grupy: duże, międzynarodowe wypożyczalnie (np. Europcar), lokalne wypożyczalnie prowadzone przez Kreteńczyków oraz wypożyczalnie „dedykowane” dla turystów, często z obsługą w ich języku. Pierwszą i ostatnią grupę sugerujemy sobie odpuścić. Te największe i najbardziej znane wypożyczalnie nie dość, że zdzierają jak za zboże, to jeszcze mają bardzo wyśrubowane warunku wynajmu i prawie zawsze żądają sporego depozytu. Wypożyczalnie dedykowane dla turystów są prowadzone przez Polaków, którzy na Krecie zamieszkali. Tylko że najczęściej nie posiadają oni swoich samochodów, a jedynie współpracują z drugą grupą wypożyczalni, czyli tymi lokalnymi. To od nich tak naprawdę wypożyczycie pojazd, a do pierwotnej kwoty polski pośrednik doliczy sobie prowizję (w końcu nie robi tego za darmo). Ostateczenie zapłacicie więcej, umowę i tak dostaniecie w języku greckim, a samochód i tak będzie pochodził z lokalnej, kreteńskiej wypożyczalni. Z polskich pośredników korzystajcie tylko wtedy, kiedy naprawdę nie znacie języka angielskiego i nie dogadacie się z właścicielem wypożyczalni.
Ceny za wynajem samochodów na Krecie bardzo wzrosły w ostatnich latach. Jeszcze pięć, sześć lat temu małe auto z kategorii A można było znaleźć nawet w cenie 20 – 30 euro za dzień. Dziś trudno jest znaleźć nawet malutkie auto poniżej 40 – 50 euro. Za samochody terenowe (np. Suzuki Jimny) trzeba będzie zapłacić około 75 – 100 euro za dobę.
Teraz już rozumiecie dlaczego warto wypożyczać samochód od lokalnych przedsiębiorców. Ale jak znaleźć dobrą wypożyczalnię? Kierujcie się przede wszystkim opiniami w Google Maps, lub doświadczeniami znajomych, bo niestety bardzo szybko możecie pożałować swojej decyzji. Mamy dla Was kilka uniwersalnych zasad, o których warto pamiętać wypożyczając samochód na Krecie:
- wypożyczalni szukajcie w internecie, i kierujcie się opiniami – te przedsiębiorstwa które mają ich mało, lub średnia ocen jest bardzo niska od razu sobie odpuśćcie;
- poszukiwania zacznijcie jak najwcześniej – będziecie mogli liczyć nie tylko na lepszą cenę, ale przede wszystkim znajdziecie samochód. Popyt na wypożyczenie auta jest tak duży, że w sezonie zdarza się, że wolnych samochodów po prostu już nie ma.
- nie liczcie na wypożyczenie samochodu na miejscu;
- dokładnie czytajcie warunki najmu – abyście mogli spać spokojnie, w ramach wypożyczenia powinniście mieć zapewnione:
- nielimitowaną liczbę kilometrów;
- pełne ubezpieczenie, w skład które wchodzi:
- Collision Damage Waiver (CDW) – ubezpieczenie od wypadku (które jednak często ma wiele zastrzeżeń i wyjątków)
- Full Collision Damage Waiver (FDW) – pełne ubezpieczenie od wypadku (w którym nie będziecie musieli niczego dopłacać). W jego skład najczęściej wchodzi:
- Third Party Insurance (TPI) – ubezpieczenie osób trzecich w przypadku wypadku;
- Theft Protection Insurance (TP) – ubezpieczenie na wypadek kradzieży (oczywiście są od niego wyłączenia – np. pozostawienie otwartego samochodu);
- Fire Insurance (FI) – ubezpieczenie od pożaru (które czasem na Krecie się zdarzają);
- Wheels & Underside Insurance – ubezpieczenie kół i podwozia (z zastrzeżeniem zakazu poruszania się po drogach nieutwardzonych samochodami do tego nieprzystosowanymi);
- Glasses & Windows Insurance – ubezpieczenie szyb i okien uszkodzonych w trakcie wypadku lub próby kradzieży;
- brak wkładu własnego w każdy z wyżej wskazanych ubezpieczeń;
- możliwość kierowania pojazdem (w cenie) przez drugiego kierowcę (np. żonę, lub męża);
- sprawdźcie, czy wypożyczalnia nie nalicza opłat za zwrot lub podstawienie pojazdu poza biurem lub wskazanym punktem (najczęściej lotniskiem, lub portem, rzadziej konkretnym hotelem);
- upewnijcie się w jaki sposób zwrócić samochód oraz z jakim poziomem benzyny (w lokalnych wypożyczalniach najczęściej stosuje się zasadę ile benzyny było przy wypożyczeniu, tyle ma być przy zwrocie; duże, korporacyjne wypożyczalnie częściej wypożyczają samochód w pełni zatankowany i taki też musicie zwrócić);
- sprawdźcie ile lat musi mieć kierowca – warunek ten różni się pomiedzy wypożyczalniami, jedne stawiają limit 21 lat, inne 25 lat. Można co prawda wypożyczyć auto nawet będąc młodszym, ale z reguły wiąże się to z dodatkową opłatą.
- wybierajcie wypożyczalnie, które nie wymagają depozytu – to dla Was dodatkowa ochrona.
Poruszanie się po Krecie samochodem to najlepszy z możliwych sposobów na poznanie jej wszystkich tajemnic. Tylko w ten sposób dotrzecie tam, gdzie nie dociera transport zbiorowy i będziecie od niego zupełnie niezależni. Niestety w dzisiejszych czasach to dość kosztowna przyjemność dlatego w kolejnej części naszego wakacyjnego poradnika napiszemy o transporcie zorganizowanym! Szerokiej drogi!
Dziękuję za wiele cennych i świetnie podanych informacji. Też jestem na etapie planowania wyjazdu we wrześniu. Będę tu jeszcze zaglądać.
Dziękujemy!
Dzień dobry. Ja potwierdzam to samo, bardzo pomocna strona, ostatnio często tu zaglądam:). Będziemy na Krecie w tym roku pierwszy raz (Kavros), przełom lipca i sierpnia, dwójka dorosłych i dzieci, rocznikowo 7 i 11 lat. Też myślimy o wynajmie auta na kilka dni, czy rzeczywiście poszukiwania auta trzeba zacząć wcześniej, po przyjeździe już nic nie znajdziemy? Mąż woli zawsze obejrzeć auto na miejscu.Chcemy jak coś wypożyczyć od Greków.
Cześć Asiu, dziękuję za miłe słowa! Najlepiej jest rozpocząć poszukiwania wcześniej. W kilku ostatnich latach zdarzało się, że dla tzw. ludzi prosto z ulicy wypożyczalnie nie miały samochodów do zaoferowania (szczególnie te większe, z lepszymi opiniami klientów). Oczywiście, możesz spróbować znaleźć samochód będąc już na Krecie, ale po pierwsze możesz zapłacić więcej, po drugie możesz trafić na gorszą wypożyczalnię, a po trzecie auta w waszym mieście może po prostu nie być. Szczególnie że Kavros to dość popularna okolica, więc i chętnych na wypożyczenie samochodu będzie sporo. Ja spróbowałbym poszukać wypożyczalni jeszcze w Polsce, ale skupić się na wypożyczalniach które nie pobierają zadatku (są takie). Wtedy zawsze będąc już na miejscu będziecie mogli zrezygnować z najmu, jeżeli samochód Wam się nie spodoba. Pozdrawiam serdecznie!
Świetna strona i mnóstwo użytecznych informacji, właśnie jestem na etapie planowania mojej pierwszej wizyty na Krecie i na pewno skorzystam z wielu rad 🙂 Póki co skorzystałam z polecajki odnośnie wypożyczalni (chociaż z tyłu głowy brzęczą wątpliwości, bo jakoś mało opinii w internecie ;)) Ale oferta jaką dostałam z Kosmosu była dużo lepsza niż ta z Discover Cars no i zawsze wolałam wspierać lokalne firmy a nie międzynarodowych gigantów. Mam nadzieję, że się nie zawiodę 😉
Dzięki za miłe słowa! Cieszymy się, że nasz Przewodnik przydaje się Wam przy planowaniu kreteńskich wojaży!
Co do wypożyczalni, to nas nigdy nie zawiodła, ale nie nastawiaj się na piękne, wymuskane samochody niczym z katalogu. Dla nas najważniejsze że warunki najmu są bardzo uczciwe i ceny dość przystępne.
Jakbyś miała jakieś pytania to pisz, może będziemy mogli doradzić 🙂