15 sierpnia jest bardzo ważnym świętem dla wyznawców prawosławia (niemalże najważniejszym – zaraz po święcie Paschy). Zaśnięcie Bogurodzicy (gr. Η Κοίμηση του Θεοτόκου), nazywane jest przez wielu Greków “letnią Wielkanocą (gr. το Πάσχα του καλοκαιριού) lub po prostu świętem piętnastego sierpnia (gr. Δεκαπενταύγουστος). Zostało ustanowione już w IV wieku i jest ostatnim z dwunastu wielkich świąt Kościoła prawosławnego1 obchodzonych w roku liturgicznym. Katolicy również świętują ten dzień, pod nazwą Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Czym obchody 15 sierpnia różnią się od tych znanych nam w Polsce, oraz jak dzisiejszy dzień spędzają Grecy?
Cerkiew Prawosławna zgodnie ze swoimi dogmatami uważa, że Matka Boża nie umarła, lecz wstąpiła do nieba zarówno ciałem, jak i duszą. To zasadnicza różnica, pomiędzy postrzeganiem życia Maryi przez Kościół Rzymskokatolicki a Prawosławie. Kościół zachodni wierzy, że Maryja została wzięta do nieba jeszcze za życia (stąd nasze święto Wniebowstąpienia). Tymczasem wyznawcy prawosławia celebrują trzy momenty z jej życia – Zaśnięcie Bogurodzicy, jej zmartwychwstanie, a dopiero na końcu wniebowzięcie. Każdy wierzący członek kościoła prawosławnego nie umiera, tylko zasypia (udaje się na spoczynek), ponieważ śmierć jest tyko momentem, po którym każdy człowiek powstaje i w zależności od swoich uczynków kontynuuje wieczną podróż.
Początkowo Zaśnięcie Bogurodzicy obchodzono w różnych terminach. W zachodniej części cesarstwa rzymskiego, jeszcze w VII wieku śmierć Maryi obchodzono 18 stycznia, a jej wniebowzięcie 14 sierpnia. Na wschodzie, decyzją cesarza Maurycjusza w VI wieku datę święta ustalono na 15 sierpnia. Kościół zachodni przyjął tą datę na przełomie VII i IX wieku. Czyli to, że dzień wolny od pracy mamy właśnie w połowie drugiego miesiąca wakacji, to zasługa naszych prawosławnych braci. Zresztą, pomiędzy katolickim a prawosławnym dogmatem dzisiejszego święta więcej jest podobieństw, niż różnic. Mimo innej nazwy, i nieco innej podstawy do jego celebracji, świętujemy ten sam fakt – wniebowstąpienie (katolicy), lub pierwszy etap wniebowstąpienia (prawosławni) Matki Bożej.
Zanim przejdziemy do tego w jaki sposób Grecy obchodzą święto 15 sierpnia, skupmy się na chwilę na lingwistycznych zagwozdkach. Skąd wzięła się w ogóle grecka nazwa tego święta? Słowo η κοίμηση (kimisi) oznacza dosłownie spanie, nocny odpoczynek, natomiast słowo Θεοτόκος (feotokos) to greckie określenie Bogurodzicy (pochodzące od słów: θεός (feos) – bóg, oraz τίκτω (tikto) – rodzić, dawać życie). W mowie potocznej częściej Maryję nazywa się Παναγία (panagia), lub po prostu jej imieniem – Μαρία. Z tego powodu 15 sierpnia swoje imieniny (gr. η ονομαστική γιορτή) obchodzą Maria i Marios oraz Panagiota i Panagiotis.
Skupmy się teraz na tym, co dzieje się dziś w Grecji. Święto Zaśnięcia Bogurodzicy poprzedza rozpoczynający się 1 sierpnia post, który swoimi zasadami nie odbiega od Wielkiego Postu (gr. Σαρακοστή, ο którym już w Przewodniku pisaliśmy). Wyjątkiem od tych reguł jest jedynie święto Przemienienia Pańskiego (gr. H Μεταμόρφωση του Σωτήρος) obchodzone 6 sierpnia – możliwe jest wtedy spożywanie ryb. Dziś post już się kończy i nie ma ograniczeń w konsumpcji – chyba że święto wypadłoby akurat w środę lub piątek. Wtedy należy się ograniczyć jedynie do produktów pochodzących z morza lub rzek.
Jak przy większości greckich świąt, obchody kościelne mieszają się z tradycjami ludowymi. Wielkie miasta pustoszeją, a Grecy masowo wyjeżdżają do swoich rodzinnych stron, aby wspólnie świętować. W każdym mieście, miasteczku i wsi z całą pewnością znajduje się kościół lub chociaż mała kapliczka poświęcona Matce Bożej. I to właśnie tam odbywać się będą dzisiejsze uroczystości kościelne. Po uroczystej liturgii, trwającej nierzadko kilka godzin i często połączonej z procesją wokół kościoła (w miastach) lub całej wsi, wierni spotykają się przy rozstawionych na świeżym powietrzu stołach i rozpoczynają się panigiri (gr. πανηγύρι). W pewnym uproszczeniu można porównać je polskiego odpustu, odbywającego się w dniu poświęconym patronowi danej świątyni.
Panigiri są chyba najbardziej charakterystyczną formą wspólnego celebrowania świąt w Grecji. W ich przygotowanie włączają się mieszkańcy – niektórzy szykują stoły i krzesła, inni zajmują się oprawą muzyczną, ale i tak najważniejsi są ci, którzy zadbają o sute zastawienie stołów! Żadne panigiri nie może się obyć bez znakomitego, domowego jedzenia. Potrawy różnią się w zależności od pory roku, a czasami także regionu, ale skoro jesteśmy przy święcie 15 sierpnia to i na nim się skupmy.
W tym czasie na stołach króluje mięso – głównie znakomita grecka jagnięcina i kozina. Oczywiście grilowana na świeżym powietrzu! Dla wielbicieli mniej wyrazistych smaków jest też wieprzowina i wołowina, rzadziej drób. Najczęściej podaje się je duszone, w różnych, charakterystycznych dla regionu sosach. Do tego oczywiście morze przystawek (gr. μεζέδες) – sałatek (np. tradycyjna sałatka wiejska – gr. χωριάτικη σαλάτα, z buraków – gr. παντζαροσαλάτα), past (np. z fasoli – gr. φάβα) czy wygodnych przekąsek (np. gołąbków w liściach winogron – gr. ντολμαδάκια). Często na stołach spotyka się revithoriso (gr. ρεβιθόρυζο), czyli mieszankę ryżu i ciecierzycy, gotowaną razem z dodatkiem cebuli i aromatycznych ziół. Do tego nie może zabraknąć wielkich bochnów chleba, święconych przez księdza podczas nabożeństwa a potem dzielonych pomiędzy wszystkich uczestników biesiady.
Z reguły za udział w panigiri płaci się drobną opłatę (kilka euro), a w cenę wliczone są posiłki oraz oczywiście alkohole – wino i tsipouro (gr. τσίπουρο) zwane też raki (gr. ρακή) – przynajmniej na Krecie.
Oczywiście panigiri to poza jedzeniem także wspólne spędzenie czasu i … tańce! Głównie tradycyjne – np. sousta (gr. σούστα), chasapiko (gr. χασάπικο) czy sirtaki (gr. συρτάκι). Wybór jest jednak dużo większy, bo rodzajów ludowych tańców w Grecji jest ponad 150, z czego na samej Krecie zliczono ich przynajmniej 30! Przy dźwiękach bouzuki (gr. μπουζούκι) i klarnetu (gr. κλαρίνο) nogi same będą rwać się do tańca, nawet jeżeli nie do końca zna się poszczególne kroki. Tutaj nikomu to nie przeszkadza – w końcu nie chodzi o zwycięstwo w Tańcu z Gwiazdami a wspólną, radosną zabawę.
Dla wielu Greków (głównie starszych wiekiem) obchody święta 15 sierpnia oznaczają także powolny koniec lata. Ci bardziej radykalni w przestrzeganiu tradycji zaczynają nawet życzyć sobie udanej zimy (gr. καλό χειμώνα) i unikają już morskich kąpieli. Mimo że dla nas, woda w morzu jest dalej przyjemnie ciepła, to Grecy zaczynają już myśleć o jesiennych i zimowych zbiorach. Część, głównie nadmorskich sklepików funkcjonujących tylko w sezonie letnim ogranicza już dostawy nowego towaru i przygotowuje się do zamknięcia. W języku greckim funkcjonuje nawet przysłowie: Από Μάρτη καλοκαίρι κι από Αύγουστο χειμώνα. – Od marca lato, a od sierpnia zima. Taka to kolej rzeczy w Grecji!
Jeżeli akurat Wasze wakacje przypadają w trakcie święta Zaśnięcia Bogurodzicy, zajrzyjcie do któregoś z licznych kościołów czy klasztorów i na własne oczy przekonajcie się jak wyglądają jego obchody. A potem koniecznie weźcie udział w panigiri. Wszyscy są tam mile widziani – również goście z zagranicy, i nawet jeżeli nie znacie języka greckiego to łamaną angielszczyzną także się dogadacie. A stąd już tylko krok do osiągnięcia greckiego kefi (gr. κέφι)! Dla tych z Was którzy świętują w Polsce, jak zawsze w Przewodniku mamy przepis na wycieczkę do słonecznej Hellady. Tym razem to przepis na ryż z ciecierzycą! A zatem:
Καλή Παναγιά! Καλό Δεκαπενταύγουστο!
Dobrego święta Zaśnięcia Bogurodzicy! Wspaniałego 15 sierpnia!
250 gramów basmati
1 cebula pokrojona w cienkie półplasterki
sok i skórka z jednej cytryny
oliwa z oliwek
przyprawy – oregano, tymianek, liść laurowy, kumin, kurkuma, sól i pieprz
Jeżeli używamy surowej ciecierzycy to wsypujemy ją do dużej miski i moczymy – całą noc w zimnej wodzie. Możemy zalać ją wrzątkiem i przykryć folią aluminiową, wtedy czas moczenia skracamy do 5-6 godzin. Zamiast tego możemy użyć ciecierzycy z puszki – oszczędzimy czas na moczenie!
Na patelnię wlewamy odrobinę oliwy z oliwek i podsmażamy na niej cebulę. Pod koniec dodajemy zioła i przyprawy – szczyptę kurkumy i kuminu, łyżeczkę tymianku, oraz jeden liść laurowy. Wlewamy sok i dodajemy skórkę z cytryny.
Do cebuli wsypujemy ryż i ciecierzycę. Mieszamy i dolewamy wodę w ilości pozwalającej na przykrycie wszystkich składników. Solimy i pieprzymy. Doprowadzamy do wrzenia, przykrywamy i gotujemy na średnim ogniu przez około 15-20 minut.
Zdejmujemy danie z ognia, dodajemy dwie łyżki oliwy z oliwek, mieszamy i sprawdzamy stopień doprawienia dania. Wykładamy danie do miseczek i z wierzchu dekorujemy cienkimi plasterkami cytryny, kilkoma kroplami oliwy z oliwek i szczyptą oregano. Smacznego!
1 Dwanaście wielkich świąt Kościoła prawosławnego, przedstawione w kolejności chronologicznej: Narodzenie Bogurodzicy, Podwyższenie Krzyża Pańskiego, Wprowadzenie Przenajświętszej Bogurodzicy do Świątyni, Narodzenie Chrystusa, Chrzest Pański, Spotkanie Pańskie, Zwiastowanie Przenajświętszej Bogurodzicy, Wjazd Chrystusa do Jerozolimy (Niedziela Palmowa), Wniebowstąpienie Pańskie (Pascha – Wielkanoc), Zesłanie Ducha Świętego na Apostołów, Przemienienie Pańskie oraz Zaśnięcie Bogurodzicy.