k (1)

Pachia Ammos

Czy da się w przeciągu trzech godzin przejść z północnego wybrzeża Krety na południowe? Oczywiście że tak, ale tylko wtedy kiedy swoją wycieczkę zaczniecie w Pachia Ammos (gr. Παχιά Άμμος) małej mieścinie leżącej na przecięciu dróg łączących Agios Nikolaos (gr. Άγιος Νικόλαος) na zachodzie, Sitię (gr. Σητεία) na wschodzie i Ierapetrę (gr. Ιεράπετρα) na południu. Oba brzegi wyspy (północny i południowy) oddalone są od siebie w tym miejscu o zaledwie 12 kilometrów, co sprawia że jest to najwęższy fragment Krety.

Leżąca 20 kilometrów na wschód od Agios Nikolaos Pachia Ammos, znajduje się na terenie starożytnego miasta Minoa (gr. Μινώα). Zresztą to właśnie tutaj mieści się siedziba Instytutu Badań nad prehistorycznym Morzem Egejskim Wschodniej Krety (gr. Ινστιτούτο Μελέτης Προϊστορικού Αιγαίου Ανατολικής Κρήτης), która prowadzi systematyczne wykopaliska na tym obszarze, zajmuje się ich identyfikacją i ochroną. Największym odkryciem tego obszaru był cmentarz minojski i osada Gournia (gr. Γουρνιά) znajdująca się 2 kilometry na zachód od Pachia Ammos. Kolejne dwa kilometry dalej znajduje się zabytkowy klasztor Faneromeni (gr. Μονή Φανερωμένης), który wzniesiono na klifie górującym nad tą okolicą.

Cztery kilometry na południe od Pachia Ammos znajduje się kolejna wczesnominojska wioska – Vasiliki (gr. Πρωτομινωικό οικισμό της Βασιλικής). Osada istniała od około 2600 roku p.n.e. i rozkwitła korzystając ze swojego strategicznego położenia i tutejszych żyznych gleb. Dziś badacze uważają ją za prekursorkę wielkich minojskich miast. Niedaleko stąd już do malutkiej i absolutnie uroczej wioski Monastiraki (gr. Μοναστηράκι), w której absolutnie nic nie zmieniło się od stuleci. Znajdziecie tam pozostałości młynów wodnych i niewielki kościół św. Stefana (gr. εκκλησία του Αγίου Στεφάνου) a także wejście do najdzikszego wąwozu Krety – wąwozu Ha (gr. Φαράγγι Χα).

Jeżeli podróż po lądzie Was zmęczy, to z Pachia Ammos możecie wynająć prywatne łódki i popłynąć (samemu lub ze sternikiem) na małą wysepkę Konida (gr. Κόνιδα) której nazwa po grecku oznacza dosłownie jaja wszy. Swoją drogą nieco dalej (kilka kilometrów na wschód, na przeciwko plaży Tholos – gr. Παραλία Θόλος) znajduje się większa, również niezamieszkała wyspa Psira (gr. Ψείρα), której nazwa oznacza z kolei wesz (podobno zaczerpnięto ją od jej kształtu przypominającego tego niechcianego pasożyta). Na Psirze archeolodzy odkryli ruiny małego, minojskiego miasta z okresu 1700 – 145 p.n.e., które zamieszkane było głównie przez bogatych kupców, rzemieślników i rybaków. Prawdopodobnie główną przyczyną ich bogactwa był handel purpurą.

A kiedy znudzi Wam się już eksploracja okolic Pachia Ammos zawsze możecie odpocząć na tutejszej plaży, którą najlepiej widać z drogi narodowej podczas podróży na wschód. Tuż przed wioską droga zakręca o 180 stopni, a nam otwiera się panoramiczny widok na zatokę Mirabello (gr. Κόλπος Μιραμπέλο) i leżącą w dole osadę, która stanowi najbardziej wysunięty na południe punkt zatoki. Plaża ciągnie się przez długość całej wioski, jednak najprzyjemniejsza jest w jej centralnej części. Tutaj znajdziecie leżaki i parasole, a na nadmorskiej promenadzie znajduje się kilkanaście smacznych i przystępnych cenowo tawern. Im dalej na wschód tym staje się bardziej żwirowa i kamienista. Jednak władze miasta i na to znalazły sposób, stawiając co kilka metrów ławeczki, na których w ciszy można podziwiać piękno morza. Wiosną we wschodniej części plaży wypływa także strumień Ha, którego początek znajduje się we wspomnianym wcześniej wąwozie.

Większość turystów mija Pachia Ammos niemal niezauważalnie, podążając do większych i bardziej znanych atrakcji Krety – m.in. plaży Vai (gr. Παραλία Βάι), klasztoru Toplou (gr. Μονή Τοπλού), czy choćby Gourni. Choć miasto nie ma znaczących zabytków ani bogatej infrastruktury turystycznej to warto jednak zatrzymać się tu na krótką przerwę, najlepiej połączoną z wypoczynkiem na miejskiej plaży. Masowa turystyka jakoś ominęła to miejsce, stąd nawet w szczycie wakacyjnego sezonu jest tu cicho i spokojnie. Miejscowe tawerny zaserwują Wam smaczne, greckie posiłki a lokalni mieszkańcy (których jest tu około zaledwie 500) docenią, że wspieracie ich mały świat.

Cześć! Γεια σου!

Zapisz się do newslettera, a już nigdy nie przegapisz nowych wpisów w Przewodniku!

Obiecujemy - nie będziemy wysyłać spamu! Jeżeli masz wątpliwości, to zajrzyj do naszej polityki prywatności.

przeglad_prasy

Przegląd kreteńskiej prasy (8.2023)

Autorski przegląd kreteńskiej prasy – tydzień 8 (20.02 – 28.02.2023) Świętowanie zakończono, czas zacząć pościć Przez całą Kretę przetoczyły…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Może Cię także zainteresować...