przeglad_prasy

Przegląd kreteńskiej prasy (37.2023)

Autorski przegląd kreteńskiej prasy – tydzień 37 (11.09 – 17.09.2023)

Zielone złoto, czyli dlaczego ceny oliwy poszybowały

Tegoroczne ceny oliwy przyprawiają o ból głowy zarówno konsumentów prywatnych, jak i cały sektor gastronomiczny. W największych supermarketach w kraju za kilogram oliwy z oliwek klienci muszą płacić średnio 10,2 euro, a to nie koniec podwyżek…

Powody, które doprowadziły do prawdziwej eksplozji cen oliwy są mniej więcej znane. Zdaniem ekspertów, na pierwszym miejscu stoją skutki kryzysu klimatycznego (niewielka ilość opadów, wysokie temperatury, długotrwałe fale upałów czy wreszcie choroby drzew oliwnych). Zresztą nie tylko Grecja boryka się ze skutkami globalnego ocieplenia – Hiszpania i Włochy, czołowi producenci zielonego złota również ucierpieli przez niekorzystne warunki atmosferyczne. Patrząc na problem globalnie, w ostatnim sezonie 2022/2023 zbiory oliwek spadły o około 11% (zgodnie z danymi Międzynarodowej Rady ds. oliwek). Susza, która nawiedziła Europę ubiegłego lata zniszczyła zbiory głównych producentów oliwy, takich jak m.in. Hiszpania, której zbiory spadły o ponad połowę względem sezonu 2021/2022 (2021 rok: 1 500 000 ton, 2022: 680 000 ton). Podobne spadki odnotowano we Włoszech i Portugalii. Jedynie Grecja zakończyła poprzedni sezon na delikatnym plusie, ze względu na najmniejsze zawirowania pogodowe. Jednak tego lata problemy nasiliły się i obecnie także w Grecji spodziewany jest kiepski sezon.

Mniejsze zbiory, to oczywiście większe ceny hurtowe, które dalej przekładają się na wyższe ceny w sklepach. Oprócz zmniejszonej produkcji, kolejnymi czynnikami pośrednio wpływającymi na wzrosty cen są podwyżki cen paliw płynnych, wzrost kosztów produkcji materiałów opakowaniowych a także wzrost kosztów pracy i niedobór dostępnych na rynku pracy pracowników, którzy chcieliby zatrudnić się w oliwnym sektorze. Wraz ze wzrostem cen oliwy eksperci spodziewają się obniżenia konsumpcji. Wielu Greków może w obliczu wysokich cen może przerzucić się na tańszą oliwę z drugiego tłoczenia (podwyżki najbardziej bowiem dotknęły oliwy typu ekstra virgin).

Coroczne badania rynku turystycznego – wyniki i wnioski

Obserwatorium Turystyki Zachodniej Krety we współpracy z Wydziałem Ekonomii i Zarządzania Śródziemnomorskiego Instytutu Rolnictwa w Chanii przeprowadziło coroczne badania, w których udział wzięło ponad 1 700 turystów opuszczających Kretę. Dostępne w kilku językach ankiety wypełniali pasażerowie portu lotniczego w Chanii (gr. Χανιά), a dane z nich są jak zawsze niezwykle interesujące.

Na początek przeanalizujmy dane dotyczące samych lotnisk. Bazując na wynikach operatora portu (firmy Fraport Grecja) w okresie od stycznia do lipca do Chanii przyleciało łącznie 790 000 pasażerów, co oznacza wzrost o około 8% względem analogicznego okresu 2022 roku. Tegoroczny wynik to zasługa przede wszystkim Skandynawów, wśród których największe wzrosty odnotowali Norwegowie (+30%), Szwedzi (+6%) i Finowie (+4%). Jeśli chodzi o główne narodowości spoza Skandynawii, to największe wzrosty odnotowali Polacy (+11%) i Niemcy (+8%). Jeżeli spojrzymy na listę krajów, z których najwięcej pasażerów przybyło do chanijskiego portu to na pierwszym miejscu znajdują się obywatele Wielkiej Brytanii (16,6% wszystkich pasażerów), na drugim obywatele Danii (11,6%), a na trzecim Niemcy (10,9%). Tuż za podium znajdują się Norwegowie (10,7%) oraz Polacy (9,3%).

Nieco inaczej wyglądają dane Służby Lotniska Cywilnego w Heraklionie, choć i tutaj odnotowano wzrost ogólnej liczby przylotów w okresie styczeń – lipiec 2023 względem ubiegłego roku. Na największym kreteńskim lotnisku wylądowało łącznie 1 900 000 pasażerów, co daje wzrost o około 6,5% w porównaniu z 2022 rokiem. Co czwarty wysiadający z samolotu turysta był Niemcem (27,5% wszystkich pasażerów), na drugim miejscu znaleźli się Brytyjczycy (16%), na trzecim zaś Francuzi (11,5%). Czwarte miejsce przypadło Holendrom (6,1% pasażerów) a piąte (podobnie jak w Chanii) Polakom (5,4% pasażerów).

Badania rynku turystycznego odbywały się w całości przy użyciu zautomatyzowanego systemu bazującego na urządzeniach mobilnych turystów. Pierwszym wnioskiem płynącym z pozyskanych danych jest fatalna opinia portu w Heraklionie. Większość turystów, preferowała port w Chanii nie tylko z powodu lepszej infrastruktury lotniskowej ale także lepszego skomunikowania z największymi atrakcjami Krety. Warto zrobi tu jednak małe zastrzeżenie – 55% turystów biorących udział w badaniach odwiedziło Kretę po raz pierwszy. Nie mogli zatem dokonać rzetelnego porównania standardu świadczonych na lotniskach usług.

Z naszego, polskiego punktu widzenia interesująco wypada analiza sytuacji gospodarczej podróżnych. Średni (deklarowany) poziom rocznych dochodów odwiedzających Kretę oscyluje w przedziale 70 000 – 80 000 euro (315 000 – 360 000 złotych!). Zakładamy, że wyniki te znacząco zawyżają Niemcy i Brytyjczycy…. Warto dodać, że aż jedna trzecia odwiedzających deklarowała roczny dochód przekraczający 100 000 euro!

Ciekawie prezentują się także analizy odwiedzających Kretę ze względu na wiek. Wynika z nich, że najwięcej gości znajduje się w przedziale 44-54 lata (25,6%) a także 25 – 34 lata (25,3%). Porównując te wyniki z 2022 rokiem, widać trend wznoszący starszych turystów, a także trend spadkowy młodszych gości Krety. Dziewięciu na dziesięciu turystów deklaruje, że chciałoby odwiedzić Kretę ponownie, a także bez wahania poleciłoby ją swoim krewnym i przyjaciołom. Co ważne, co trzeci gość twierdzi, że odwiedziłby region Krety zachodniej także w sezonie zimowym, co może przyczynić się do dalszego wydłużenia sezonu turystycznego w kolejnych latach. Główne powody dla których turyści odwiedzają zachodnią Kretę w kolejności to:

  • świadczone usługi;
  • jakość plaż i ich infrastruktura;
  • spokój;
  • krajobraz i środowisko;
  • kuchnia kreteńska

Badacze zaobserwowali także stabilizację preferencji w zakresie rodzaju zakwaterowania. Mówiąc dokładniej, większość turystów (51%) wybiera wakacje zorganizowane bez żadnych pakietów hotelowych (np. wyżywienia czy rozrywek), a jedynie 17% gości decyduje się na wakacje w pakiecie all inclusive. Decydującym czynnikiem wyboru tej opcji pozostaje posiadanie potomstwa w wieku do lat 15%. Wciąż jednak większość turystów spędza wakacje w wynajętych pokojach hotelowych, a jedynie 15% z nich wybiera najem krótkoterminowy (typu AirBnB). Cieszy jednak fakt, że nawet Ci, którzy stawiają na noclegi w hotelach, częściej wybierają mniejsze obiekty, pozbawione wyżywienia i rozrywek, decydując się tym samym na spędzanie czasu poza hotelem i pozostawienie większej ilości gotówki bezpośrednio w kreteńskiej gospodarce.

Turystów przepytano również na okoliczność wakacyjnych wydatków. Prawie połowę budżetu przeznaczonego na pobyt w Grecji turyści wydali na konsumpcję (około 502 euro). Nieco ponad jedną trzecią wydatków stanowiło wypożyczenie pojazdu (315%). Pozostała część budżetu (251 euro) stanowiła wydatki przeznaczone na zakupy na miejscu (pamiątki, bilety wstępu itp.). Z danych tych wynika, że ślad ekonomiczny turystów nie uległ zmianie. Wskaźnik satysfakcji ze stosunku cen do jakości usług został zdeklarowany przez turystów na poziomie 90%, co oznacza, że w oczach zagranicznych gości Kreta jest wyspą o zrównoważonej gospodarce, gdzie producenci i usługodawcy nie naciągają turystów zawyżonymi cenami swoich produktów i usług.

Jeżeli chodzi o atrakcje zachodniej Krety, to w czołówce jak zawsze stoi plaża Elafonisi (gr. Παραλία Ελαφονήσι) i plaża Balos (gr. Παραλία Μπάλος) a także plaża w Falasarnie (gr. Παραλία Φαλάσαρνα). Rośnie jednak liczba odwiedzających klasztory, muzea i stanowiska archeologiczne. Warto wspomnieć, że opinie o plaży Elafonisi były mocno różne – od wyjątkowo pochlebnych po bardzo negatywne. Wśród kreteńskich produktów nabywanych przez turystów, na pierwszym miejscu znalazła się oliwa z oliwek, na drugim lokalne sery, na trzecim zaś wina. Czwarte miejsce przypadło kreteńskim miodom (głównie tymiankowemu). Pierwszą piątkę zamyka świeży sok pomarańczowy (co Kretomaniaków nie powinno zresztą dziwić).

W tej beczce miodu, jest jednak i łyżka dziegciu, o której dla uczciwości dziennikarskiej warto wspomnieć. Zagraniczni turyści są niezadowoleni ze złego stanu sieci drogowej, a także sposobu jej oznakowania. Turyści w ankietach narzekali także na niewystarczającą liczbę miejsc parkingowych (szczególnie w Chanii), a także zatory drogowe w godzinach szczytu. Co ciekawe wielu gości w negatywach swoich greckich wakacji wskazywało na problem z gospodarką odpadów – w szczególności na zły system zbierania odpadów, dużą ilość walających się śmieci a także niewystarczającą liczbę koszy na śmieci przeznaczone do dalszego recyklingu.

Na Krecie szykuje się trudna zima

Gdyby zima rozpoczęła się już dziś, to każdy właściciel domu ogrzewanego olejem opałowym musiałby zapłacić za niego około 1 500 euro za tonę! Wielu Kreteńczykom przypominają się pewnie obrazy z tzw. czarnej zimy (2013/2014), kiedy w Atenach wielu mieszkańców miasta paliło swoje domy czym się dało, bo olej opałowy ze względu na swoją cenę był zupełnie niedostępny. Oficjalnie, dystrybucja oleju w Grecji rozpocznie się 15 października.

Nie tylko olej opałowy drożeje. Na Krecie trudno już znaleźć stację benzynową gdzie cena bezołowiowej 95 jest niższa niż 2 euro za litr. Olej napędowy zaś przekroczył już poziom 1.80 euro za litr a będzie tylko gorzej. W tym roku przestają bowiem obowiązywać państwowe dotacje na olej opałowy, które obowiązywały jeszcze rok temu ze względu na kryzys elektroenergetyczny. Został nam jeszcze miesiąc (do rozpoczęcia dystrybucji oleju opałowego – przyp. red.). Będziemy zwracać się do rządu, aby nie wstrzymywał dotacji, jednocześnie nalegając i wzywając do obniżenia akcyzy i podatku VAT. Dla nas jest to jedyne wyjście – podkreśla prezes stacji benzynowych prefektury Heraklionu Lykourgos Samolis. Przypomnijmy, że cena oleju opałowego rok temu wynosiła 1,30 euro za litr, ale dzięki rządowej dotacji spadła do około 1,10 euro za litr.

Tymczasem cięcia w eksporcie ropy z Arabii Saudyjskiej i Rosji spowodują znaczny niedobór dostaw, zwiększając zmienność cen, ostrzegła Międzynarodowa Agencja Energetyczna. Według ekspertów światowe rynki ropy naftowej staną w obliczu niedoboru 1,2 mln baryłek dziennie w drugiej połowie 2023 r. po ogłoszeniu w zeszłym tygodniu przez przywódców OPEC+, że przedłużą cięcia do końca roku.

W Vainia odkryto osadę minojską

W ostatnich latach rozpoczęto badania wykopaliskowe na wzgórzu Świętego Krzyża nad osadą Vainia (gr. Βαϊνιά). Nikt nie przypuszczał, że pod ziemią kryje się osada minojska, co obecnie powoli odkrywają wykopaliska archeologiczne.

W środę po południu odbyłem małą wycieczkę po Vaini, przedstawiając wstępne wyniki wykopalisk, które odsłoniły domy minojskie z okresu 3500–3000 i 1300–1100 p.n.e. Są to wykopaliska archeologiczne prowadzone przez Eforat Starożytności Lasithi i panią Chrysę Sofianou we współpracy z EKPA i mną, a ponieważ wykopaliska będą kontynuowane we wrześniu i październiku, wrócimy wtedy, aby przekazać więcej informacji o wynikach badań – powiedział gazecie Nea Kriti profesor archeologii EKPA, Yiannis Papadatos.

Badania wykopaliskowe rozpoczęły się na dobre zeszłego lata, a kilka nacięć testowych potwierdziło pogląd, że nie należy ignorować znalezisk powierzchniowych materiałów ceramicznych. W tym roku, trzy miesiące temu, kontynuowano wykopaliska, które choć są jeszcze niewielkie, odsłoniły domy minojskie, które świadczą o tym, że wzgórze to było zamieszkane przez minojczyków. Z tego powodu w środę 13 września przed Nieszporami Drogi Krzyżowej archeolodzy zorganizowali pierwsze nieoficjalne zwiedzanie wykopalisk pod przewodnictwem profesora Papadatosa.

 

Umowa na rewitalizację centrum Chanii podpisana

W czwartek 14 września została podpisana umowa na rewitalizację centrum Chanii. Na przebudowę centrum miasta wokół terenu dworca międzymiastowego KTEL przeznaczono ponad 7 milionów euro pochodzących z Krajowego Planu Odbudowy Unii Europejskiej. To największa przebudowa miasta w jego historii, która zdaniem władz ma całkowicie zmienić funkcjonalność i wygląd Chanii. Projekt obejmuje m.in. ułożenie asfaltu, uporządkowanie podziemnych instalacji wszystkich sieci, poszerzenie chodników, nasadzenia ekstensywne, oraz wyposażenie w małą infrastrukturę. Przebudowa ma potrwać 18 miesięcy.

Dzieci wróciły do szkół, nauczyciele wracają do protestów

W czwartek 14 września Stowarzyszenie Nauczycieli z Heraklionu zorganizowało protest przed Regionalną Dyrekcją Edukacji Krety w związku z palącymi problemami w dziedzinie edukacji, setkami wakatów dla personelu oświatowego, dramatycznym zmniejszeniem liczby pracowników oświaty, a także brakiem mianowań stałych nauczycieli.

Według Stowarzyszenia, tylko w regionie Heraklion istnieje ponad 300 wakatów dla nauczycieli w szkołach średnich. Podczas konferencji prasowej nauczyciele opisali dramatyczne braki oraz potrzebę ochrony antysejsmicznej szkół, jednocześnie wyrażając swoje wsparcie dla rodzin ofiar w dotkniętych obszarach Thesalii, którzy widzieli domy, posesje i ich stada ginące przed nadejściem potopu.

Tragedia w Pireusie – na jaw wychodzą nowe fakty

Do opinii publicznej trafił nowy dokument dźwiękowy przedstawiający wydarzenia pół godziny po śmierci Antonisa Karyotisa, w którym kapitan próbował nakłonić załogę do zatuszowania sprawy. Musimy sobie z tym poradzić, zanim dotrzemy do Pireusu. Za chwilę nas przesłuchają. Powiesz, że nie popchnąłeś mężczyzny – powiedział swojej załodze kapitan.

„Powiesz, że rampa została podniesiona. Było już po wszystkim i trzeba było wracać” – pouczał kapitan załogę, w tym pracownika, który popchnął Antonisa Karyotisa, podkreślając, że powinien powiedzieć, że na niego nie krzyczał i go nie dotykał. Poniżej publikujemy przetłumaczoną transkrypcję części nagrania:
Kapitan: Jak tylko tu dotrą, od razu przejdziemy na przesłuchanie. Gdy tylko otworzymy rampę, przyjdą po nas władze portu. Na pewno to będziesz ty i ty, kto jeszcze wtedy był na rampie?
Załoga: B. nie było.
Kapitan: Co powiecie… że zwinęliśmy cumy, podnieśliśmy rampę i nagle go zobaczyliśmy, on przyszedł i chciał wejść.
Załoga: Popchnęliśmy go.
Kapitan: Nie, jedynie na niego nakrzyczeliście. Statek odpływał, a kiedy próbował dostać się do środka… rampa uniosła się w górę.

Opinia publiczna jest zszokowana nowymi nagraniami z których jasno wynika, że kapitan od samego początku nie tylko wiedział co zaszło na rufie statku, ale starał się wymusić na swojej załodze korzystne dla siebie zeznania. Dowody te prawdopodobnie wpłyną na zmianę kwalifikacji zarzutów stawianych kapitanowi statku.

Raport sejsmiczny

W minionym tygodniu na Krecie odnotowano jeden wstrząs sejsmiczny. W środę 13 września w godzinach wczesnoporannych ziemia zatrzęsła się na obszarze morskim, 87 kilometrów na zachód od Falasarny. Według Instututu Geodynamicznego w Atenach trzęsienie miało siłę 3,5 stopnia w skali Richtera, a jego ognisko znajdowało się około 16 kilometrów wgłąb dna morskiego. Wstrząs nie był odczuwalny na wyspie.

Na kolejny przegląd zapraszamy już za tydzień! Καλή Εβδομάδα!

Cześć! Γεια σου!

Zapisz się do newslettera, a już nigdy nie przegapisz nowych wpisów w Przewodniku!

Obiecujemy - nie będziemy wysyłać spamu! Jeżeli masz wątpliwości, to zajrzyj do naszej polityki prywatności.

przeglad_prasy

Przegląd kreteńskiej prasy (38.2023)

Autorski przegląd kreteńskiej prasy – tydzień 38 (18.09 – 25.09.2023) Stolica wyspy tonie w śmieciach Nielegalne wysypiska śmieci pojawiające…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Może Cię także zainteresować...