j

Πολυτεχνείο – historia studenckiego protestu

17 listopada przypada rocznica masowych i tragicznych w skutkach protestów przeciwko reżimowi wojskowej Junty Pułkowników (gr. Στρατιωτική δικτατορία), która rządziła Grecją w latach 1967-1974. 14 listopada 1973 roku, w piątą rocznicę śmierci trzykrotnego premiera Grecji Georgiosa Papandsreu (gr. Γεώργιος Παπανδρέου) kilka tysięcy studentów Politechniki Ateńskiej (gr. ) rozpoczęło strajk na terenie kampusu uczelni. W nocy z 16 na 17 listopada przeciwko studentom wysłano wojsko, które sforsowało bramę Politechniki i ostrzelało protestujących. Do dziś nie znamy dokładnej liczby ofiar, szacuje się jednak że przekroczyła ona 200 osób. Kilkuset przeciwników dyktatury zostało rannych a ponad 2 400 aresztowano, a po pokazowych procesach skazano na więzienie, lub zesłanie do obozów jenieckich.

Aby poznać genezę wydarzeń z 1973 roku musimy cofnąć się do początku istnienia Junty Pułkowników. Wraz z wyzwoleniem Grecji spod państw Osi rozpoczęła się wojna domowa (1946-1949) pomiędzy komunistycznym Frontem Wyzwolenia Narodowego (EAM – gr. Εθνικό Απελευθερωτικό Μέτωπο) a armią narodową, mającą bezpośrednie wsparcie rządów Brytyjskiego i Amerykańskiego. Wraz ze złożeniem broni przez komunistów, rząd Grecji zaczął przedłużać trwający stan wyjątkowy na wypadek kolejnego buntu. Dodatkowo, premier Konstantinos Karamanlis (gr. Κωνσταντίνος Γ. Καραμανλής ) wdrożył mechanizmy kontroli prasy i informacji w celu wspierania zasadniczo autorytarnego reżimu.

karamanlis
Premier Grecji Konstantinos Karamanlis. Zdjęcie z zasobów portalu wikipedia.org

W 1963 roku do greckiego rządu wchodzi Związek Centrum (EK – gr. Ένωσις Κέντρου), będący w rzeczywistości koalicją małych partii centrowych pod przywództwem charyzmatycznego Gergiosa Papandreu. Łącząc polityków z różnych nurtów – od lewicy do będącej przeciwko Karamanlisowi części prawicy, EK nie miał wyraźnej deklaracji ideowej, przez co stanowił poważne zagrożenie dla skrajnie prawicowej części armii. Widno reelekcji Papandreu, oraz malejąca popularność Stanów Zjednoczonych w Grecji, spowodowały w konsekwencji powstanie planu wojskowego zamachu stanu. Z tajnej notatki amerykańskiej ambasady wiemy, że “ponownego wyboru Papandreu należy uniknąć, w miarę możliwości bez bezpośredniej i otwartej konfrontacji”. Za przeprowadzenie zamachu miała odpowiadać nielegalna organizacja oficerska IDEA (gr. Ιερός Δεσμός Ελλήνων Αξιωματικών – Święta Liga Oficerów Greckich), która w odpowiednim momencie  miała przejąć władzę.

W lipcu tego samego roku doszło do rozłamu w EK, którego powodem były decyzje kadrowe Papandreu (które przyczyniły się do jego rezygnacji z urzędu). W tle były również decyzje ekonomiczne – przejmując władzę, Papandreu wymusił na milionerze Thomasie Papadopoulosie (gr. Θωμάς Παπαδόπουλος) renegocjację kontraktów dla rafinerii ESSO (dzisiejsze EKO). Nowe umowy miały być co prawda korzystniejsze dla obywateli, ale jednocześnie przynieść straty rządowi USA, który od tej pory stał w kontrze do Papandreu. Od końca 1965 do grudnia 1966 roku król Konstantyn II (gr. Κωνσταντίνος Β΄) próbował formować nowe rządy, jednak nigdy nie udało mu się zbudować rządu większościowego. Z tego powodu każdy kolejny gabinet był w zasadzie bezradny.

21 kwietnia 1967 roku (na nieco ponad miesiąc przed kolejnymi wyborami), grupa oficerów pod dowództwem generała brygady Stylianosa Pattakosa (gr. Στυλιανός Παττακός) i pułkowników Gergiosa Papadopoulosa (gr. Γεώργιος Παπαδόπουλος) i Nikolasa Makarezosa (gr. Νικόλαος Μακαρέζος) przejęła władzę w wyniku zamachu stanu. Po zgromadzeniu około stu pojazdów opancerzonych na przedmieściach Aten (gr. Αθήνα) zamachowcy ruszyli na Ministerstwo Obrony Narodowej, które zajęli w pierwszej kolejności. Następnie wdrożyli awaryjny plan NATO o kryptonimie Prometeusz (gr. σχέδιο Προμηθεύς), dzięki któremu zmobilizowano wszystkie jednostki wojskowe Attyki (gr. Αττική). Co prawda plan miał zostać wdrożony wyłącznie do zneutralizowania komunistycznego buntu w przypadku inwazji wojsk Armii Radzieckiej na Grecję, jednak w tamtym okresie dla wojska nie miało to znaczenia.

Junta Pułkowników szybko przejęła najważniejsze stanowiska państwowe obsadzając je swoimi zaufanymi poplecznikami. Natychmiast po wprowadzeniu reżimu dokonano tysięcy aresztowań – zwykle pod osłoną nocy i beż żadnych podstaw prawnych. Większość zatrzymanych została deportowana – pozostałych skierowano przed nadzwyczajne sądy wojskowe. Junta przez cały okres swojego istnienia prześladowała swoich oponentów politycznych – głównie komunistów. Główną metodą stosowaną przez nowo powołaną policję polityczną było bicie – często trwające wiele godzin. Ulubionym narzędziem oprawców była tzw. falanga – czyli uderzanie prętem w podeszwy stóp zatrzymanego, powodujące niewyobrażalny ból i niepozostawiające śladów. Alekos Panagoulis (gr. Αλέκος Παναγούλης) – grecki polityk i poeta, w zeznaniach na procesie oprawców Junty powiedział:

Zaraz po zatrzymaniu, oficerowie EAT-ESA (Specjalnego Wydziału Śledczego Greckiej Żandarmerii Wojskowej – gr. Ειδικό Ανακριτικό Τμήμα της Ελληνικής Στρατιωτικής Αστυνομίας) zaczęli przypalać mnie papierosami, szarpać za włosy i bić po głowie. Później biczowano moje obszary intymne, wielokrotnie bito kablem po całym ciele. Do dziś mam ślady na ramieniu, ponieważ koniec kabla był owinięty drutem by powodował większe rany. Wbito mi żelazny pręt w cewkę moczową i podgrzewano część wystającą poza cewkę (…).

feniks
Feniks – symbol “rewolucji”. Grafika z zasobów portalu wikipedia.org

Brutalność tortur stosowanych przez EAT-ESA była tak duża, że wiele osób zmarło podczas przesłuchań lub krótko po nich. Ci którzy je przeżyli, byli najczęściej deportowani do powołanych obozów jenieckich na wyspach: Gyaros (gr. Γυάρος), czy Leros (gr. Λέρος). Szacuje się że w latach 1928-1971 łącznie aż 29 wysp było wykorzystywanych jako miejsca zesłań i więzień. Wielu aresztowanych zniknęło bez śladu – przypuszcza się, że zostali potajemnie zabici przez Juntę, która w obawie przed wybuchem zamieszek utrzymywała wersję o ucieczce podejrzanych za granicę. Z tego powodu do dziś nie poznano dokładnej liczby ofiar wojskowej dyktatury.

Wróćmy jednak do Politechniki Ateńskiej – ingerencje reżimu nie ominęły bowiem także życia akademickiego. Próbując kontrolować każdy aspekt przestrzeni publicznej, na stanowiska rektorów powołano “przyjaciół” dyktatury, zakazano wyborów samorządów studenckich, a prywatne spotkania braci akademickiej inwigilowano. 14 listopada 1973 roku studenci na znak protestu postanowili nie uczestniczyć w zajęciach dydaktycznych i rozpoczęli demonstracje przeciwko brutalnemu reżimowi. Protestujący zajęli budynek politechniki przy ulicy Patision (gr. Πατησίων) i rozpoczęli nadawanie nielegalnej radiostacji. Ich pierwsze, historyczne już słowa brzmiały:

Oto Politechnika! Mieszkańcy Grecji, Politechnika jest chorążym naszej walki, waszej walki, naszej wspólnej walki przeciwko dyktaturze i o demokrację!

Wraz z upływem godzin demonstracje, wiece i protesty przeciwko Juncie nasiliły się i rozlały na całe Ateny. Od 14 do 17 listopada wznoszono barykady i toczono walki uliczne z policją i wojskiem. O trzeciej nad ranem, 17 listopada rząd podjął decyzję o interwencji wojska. Jeden z trzech czołgów wezwanych na Politechnikę staranował bramę główną uczelni, a wojsko i policja ostrzelała protestujących studentów, którzy do ostatniej chwili nadawali przez radio powstańczą audycję. Podobno w momencie ostrzału studenci zebrali się na centralnym dziedzińcu i odśpiewali grecki hymn narodowy. Radiostacja nadawała jeszcze czterdzieści minut – aż do czasu aresztowania jej spikerów przez wojsko.

Według pierwszych, oficjalnych notatek z października 1974 roku (czyli powstałych już po upadku Junty) zginęło 18 osób. Rok później liczba ta urosła do 23, a ostatecznie, podczas procesu mowa była o 24 ofiarach śmiertelnych. Jednak niezależni dziennikarze dowodzili, że zabito od 59 do 79 osób – głównie studentów, ale także protestujących w różnych miejscach Aten Greków. 30 grudnia 1975 roku, po blisko trzymiesięcznej rozprawie przed Sądem Apelacyjnym w Atenach wydano wyroki – 20 skazujących i 12 uniewinniających. Skazano m.in.:

  • Dimitriosa Ioannidisa (gr. Δημήτριος Ιωαννίδης) – przywódcę EAT-ESA: siedmiokrotne dożywocie za siedem umyślnym zabójstw i 25 lat więzienia za współudział w 38 usiłowaniach zabójstwa;
  • Gergiosa Papadopoulou – dyktatora – premiera Grecji: 25 lat więzienia za współudział w zabójstwach;
  • Stavrosa Varnavasa (gr. Σταύρος Βαρνάβας) – generała porucznika EAT-ESA: potrójne dożywocie za trzy umyślne zabójstwa i 25 lat więzienia za współudział w 17 usiłowaniach zabójstwa;
  • Nikosa Dertilisa (gr. Νίκος Ντερτιλής) – generała brygady EAT-ESA: dożywocie za umyślne zabójstwo;

Krwawe stłumienie powstania stało się według niektórych komentatorów początkiem końca Junty. Wielu obywateli Grecji, wcześniej przychylnych reżimowi nie pogodziło się z tak brutalnym mordowaniem ludności cywilnej, którego nie dało się zamieść pod dywan. Ostatecznie dyktatura upadła 24 lipca 1974, choć wojskowe dowództwo zostało na stanowiskach niemal do końca roku. Ale to już temat na zupełnie inną historię… W 1981 roku nowo wybrany rząd PASOKu (Panhelleńskiego Ruchu Socjalistycznego gr. Πανελλήνιο Σοσιαλιστικό Κίνημα) ustanowił coroczne, oficjalne obchody upamiętniające tragiczne wydarzenia z listopada 1973 roku (nazywane zwyczajowo Πολυτεχνείο – Politechniką). Na terenie Politechniki do dziś można oglądać starą bramę główną, będącą niemym świadkiem wszystkich okrucieństw reżimu. To pod nią rządowe delegacje będą dziś składać wieńce i to tam warto być – zwłaszcza jeżeli akurat jesteście w Atenach.

Cześć! Γεια σου!

Zapisz się do newslettera, a już nigdy nie przegapisz nowych wpisów w Przewodniku!

Obiecujemy - nie będziemy wysyłać spamu! Jeżeli masz wątpliwości, to zajrzyj do naszej polityki prywatności.

przeglad_prasy

Przegląd kreteńskiej prasy (46.2023)

Autorski przegląd kreteńskiej prasy – tydzień 46 (13.11 – 19.11.2023) Wspomnienie końca wojskowej dyktatury W piątek 17 listopada Grecy…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Może Cię także zainteresować...