Margarites (gr. Μαργαρίτες) to chyba najbardziej znana na Krecie wieś, jeżeli myślimy o rzemieślniczych wyrobach ceramicznych. Zresztą taka renoma ciągnie się za nią już od wieków. Każdego dnia, turyści z pobliskich miast zjeżdżają tutaj aby spacerować wąskimi uliczkami i podziwiać wystawiane przed sklepy prace lokalnych mistrzów swojego fachu. A ponieważ Margarites leży zaledwie 25 kilometrów od Rhetimna (gr. Ρέθυμνο), to dojazd tutaj nie stanowi żadnego problemu.
Bogate złoża doskonałej jakości gliny znajdujące się w tym regionie sprawiły, że Margarites od tysięcy lat jest centrum produkcji ceramiki w prefekturze Rhetimno (gr. Δήμος Ρεθύμνου). Przechadzając się główną drogą przebiegającą przez wieś, można poczuć się jak w galerii sztuki na świeżym powietrzu. Każdy zakład garncarski (a tych we wsi jest kilkadziesiąt) wystawia tu swoje dzieła. A wśród nich możemy znaleźć niemalże wszystko, co tylko z gliny da się wyprodukować. Dominują artykuły kuchenne – rozmaite kubeczki, filiżanki, talerze czy dzbanki, ale poza nimi znajdziemy także domowe ozdoby (np. wazony, świeczniki czy latarenki), a gdzieniegdzie dostrzeżemy także repliki minojskich pitosów. Co prawda trudnością będzie przetransportowanie ich samolotem, więc jeżeli marzy się Wam pitos w ogródku, to raczej zaplanujcie podróż na Kretę samochodem.
Do Margarites warto przyjechać wieczorem, aby zobaczyć jak wygląda zwyczajna Kreteńska wieś, położona nieco dalej od wybrzeża. Kiedy turyści wyjadą z powrotem do swoich hoteli ulice pustoszeją, i powoli przejmowane są przez mieszkańców, rozstawiających przed swoimi domami małe stoliczki i taborety i przesiadujących z filiżanką elliniko (gr. ελληνικό) lub raki (gr. ρακή) do zachodu słońca. Poza tym, dopiero kiedy wąziutkie uliczki nieco się przerzedzą, dostrzeżecie że Margarites to nie tylko zakłady garncarskie. To też piękne, stare, bielone domy (niektóre ozdobione renesansowymi portykami) i bizantyjskie kościółki (m.in. św. Jana Ewangelisty – gr. Εκκλησία Αγίου Ιωάννη Θεολόγου, w którym do dziś zachowały się oryginalne freski pochodzące z 1383 roku).
Margarites leży w pobliżu Muzeum Archeologicznego w Elefthernie (gr. Μουσείο Αρχαίας Ελεύθερνας) – jednego z najmłodszych i najnowocześniejszych muzeów na Krecie. Warto połączyć te dwa punkty w dłuższą wycieczkę, a jeżeli wystarczy Wam czasu to koniecznie zajrzyjcie także do Klasztoru Arkadi (gr. Ιερά Μονή Αρκαδίου), będącego dla Kreteńczyków symbolem powstańczej walki o wolność przeciwko tureckiemu okupantowi, oraz do Jaskini Melidoni (gr. Σπήλαιο Μελλιδονίου) – jednej z największych i najciekawszych jaskiń na wyspie, udostępnionych do zwiedzania. Z pewnością nie będziecie się tu nudzić, a wszystkie te miejsca znajdziecie w zasięgu kilkudziesięciu kilometrów od Rhetimna. Co przy obecnych cenach benzyny z pewnością nie nadwyręży Waszego portfela.