Walczący o palmę pierwszeństwa z Rethimno (gr. Ρέθυμνο) stary port wenecki w Chanii (gr. Παλιό Λιμάνι Χανίων) to z całą pewnością jedno z najbardziej urokliwych miejsc w mieście. Spacer po jego wąskich uliczkach, wśród niezliczonych tawern i kamienic zapewnia niezapomniane przeżycia. Egzotycznego smaczku dodają dodatkowo kopuły meczetu Janczarów.
Od początku istnienia Chanii, brak wygodnej, dużej przystani stanowił poważny problem. Wybrzeże było podatne na złe warunki pogodowe i ataki od strony morza, a skaliste dno stanowiło zagrożenie dla jednostek pływających. Dlatego przez wiele lat to naturalny port w Soudzie (gr. Σούδα) zaspokajał potrzeby handlu morskiego. W pierwszej połowie XIV wieku, po zdobyciu miasta przez Wenecjan podjęto próbę stworzenia portu w samej Chanii. Na wystających z morza skałach usypano wały, tworzące falochron. Jednak wciąż nie rozwiązało to problemu. Port był mały, a jego wschodni basen cierpiał z powodu zamulenia nanoszonego przez wody opadowe i ścieki. Dodatkowo port podatny był na północno-zachodnie wiatry. W raportach urzędników miejskich możemy dziś odnaleźć wpisy, o konieczności częstego czyszczenia mariny oraz konieczności pogłębiania wschodniego basenu.
Po rewolcie świętego Tytusa1 (gr. Επανάσταση του Αγίου Τίτου) port w Chanii został opuszczony. Do celów handlowych wykorzystywano głównie przystań w Heraklionie (gr. Ηράκλειο). Mimo że bliżej było do Rethimno, to tamten port borykał się z podobnymi problemami. W 1645 roku miasto zajmują Turcy i nie są zainteresowani odbudową zaniedbanej i latami niekonserwowanej przystani. W latach 1831-1841 Kreta na chwilę staje się własnością Egipcjan, który dostrzegają wartość portu i rozpoczynają jego odbudowę. Oczyszczają i pogłębiają basen portowy, naprawiają zniszczone nabrzeże oraz stawiają nową latarnię morską. Pomimo tej rozbudowy przystań dalej jest za mała dla dużych statków pełnomorskich i służy raczej dla miejscowej społeczności rybackiej. A dzisiaj również dla turystów.
Najbardziej rozpoznawalnym punktem portu weneckiego jest latarnia morska (gr. φάρος των Χανιών). Wenecjanie w obliczu zagrożenia ze strony Turków pod koniec XVI wieku wybudowali w tym miejscu pierwszą latarnię. Podczas okupacji tureckiej latarnia, podobnie jak cały port była opuszczona. W 1839 roku Egipcjanie (którzy otrzymali Kretę od Turków w prezencie) chcąc ożywić handel morski w Chanii stawiają nową latarnię, przypominającą minaret. Wieża ma 21 metrów wysokości a jej światło (początkowo po prostu blask rozpalanego w niej ognia) widoczne jest z przeszło 7 mil morskich. Dziś latarnia jest zamknięta dla zwiedzających. Można wejść na falochron i z jej perspektywy obejrzeć port wenecki (do czego szczególnie zachęcamy).
Na przełomie XVI i XVII wieku Wenecjanie wznieśli przy portowym nabrzeżu 22 suche doki. To długie, wąskie obiekty, których konstrukcja umożliwiała wciąganie statków prosto z powierzchni morza oraz dalszą ich naprawę i niezbędne konserwacje. Część z doków pełniła również funkcję stoczni, gdzie powstały nowe jednostki pływające. W czasach napięć przechowywano w nich uzbrojenie (stąd w niektórych przewodnikach nazwano je arsenałami). Z dużego kompleksu do dziś przetrwało tylko kilka doków. W jednym z nich funkcjonuje obecnie filia Muzeum Morskiego Krety (gr. Ναυτικό Μουσείο Κρήτης), gdzie możemy podziwiać m.in. rekonstrukcję minojskiego statku z XVI – XV wieku p.n.e., którą niegdyś przepłynięto z Chanii do Pireusu (gr. Πειραιάς).
Pamiętajcie, że bilet wstępu do Muzeum Morskiego Krety uprawnia także do obejrzenia wystawy w jednym z suchych doków.
Ostatni na zachód budynek kompleksu suchych doków nazywany jest Wielkim Arsenałem (gr. Μεγάλο Αρσενάλι). Z wyglądu bardziej przypomina dużą willę niż fragment stoczni. Jego budowę w 1585 roku rozpoczęli Wenecjanie a później Turcy dobudowali do niego piętro i całkowicie zmienili jego charakter. Pełnił różne ważne funkcje administracyjne – mieściła się tutaj m.in. szkoła gminy chrześcijańskiej, od 1892 roku odbywały się tu przedstawienia teatralne, od 1923 roku działał jako publiczny szpital, a w latach 1928 – 1941 funkcjonował jako miejski ratusz. Od 1997 roku działa tu Centrum Architektury Śródziemnomorskiej (gr. Κέντρο Αρχιτεκτονικής Μεσογείου), które organizuje różnego rodzaju wystawy, seminaria i konferencje.
Na tle mniej lub bardziej weneckich budynków zdecydowanie wyróżnia się Meczet Janczarów2 (gr. τζαμί Γεωιτσάρων), zwany także (z racji swojego położenia) nadmorskim meczetem (gr. Γιαλί τζαμί). Po zdobyciu Krety przez Turków był to pierwszy budynek zbudowany przez nich na wyspie. Według ostatnich badań greckiej Służby Archeologicznej, meczet został zbudowany na miejscu dawnej świątyni. To imponujący, kwadratowy budynek z masywną kopułą wspartą na czterech łukach. Na szczycie sklepienia znajduje się kolejnych sześć mniejszych kopuł. Pierwotnie obok niego wyrastał minaret, który jednak na początku XX wieku został zburzony. W 1923 roku meczet ostatecznie zaprzestał swojej działalności sakralnej. Po II Wojnie Światowej przez pewien czas znajdowało się tu Muzeum Archeologiczne, a dziś odbywają się w nim wystawy sztuki.
W Chanii znajdują się dwie fortece, które odegrały istotną rolę w w historii miasta. Jedna z nich – fort Firka (gr. φρούριο Φιρκά), znajduje się w dzielnicy Topanas (gr. Τοπανάς) i od zachodu zamyka obszar portu weneckiego. Nazwa fortu pochodzi od tureckiego słowa oznaczającego dywizję wojskową. Twierdza została zbudowana jeszcze w czasach weneckich (XVI wiek) i była siedzibą koszarów miejskich. Na zewnątrz głównej bramy miejskiej znajdował się żelazny pierścień, do którego przymocowany był łańcuch zamykający (w razie potrzeby) wejście do portu (po drugiej stronie sięgał aż do latarni morskiej). W podziemiach twierdzy znajdowały się więzienia. Forteca funkcjonowała także w czasach okupacji tureckiej. Jednak najbardziej znane w historii Krety wydarzenie, w którym główną rolę odegrał fort Firka miało miejsce 1 grudnia 1913 roku. Wtedy to premier Grecji Eleftherios Venizelos (gr. Ελευθέριος K. Βενιζέλος) i król Konstantyn (gr. Κωνσταντίνος Α΄ της Ελλάδας) na wieży twierdzy wznieśli grecką flagę, pieczętując tym samym upragniony związek Krety z państwem Greckim. Z tego powodu dla Kreteńczyków fort jest symbolem ciężkiej walki o niepodległość i unię z Grecją. Obecnie w forcie mieści się główna siedziba Muzeum Morskiego Krety.
Oczywiście poza opisanymi tu zabytkami znajdującymi się na terenie portu weneckiego w Chanii warto spędzić w nim więcej czasu i po prostu się w nim zatracić. Jeżeli czas Wam na to pozwoli, zatrzymajcie się w jednej z tawern których tu nie brakuje (może niekoniecznie w pierwszej linii – tam często jest najdrożej i nie zawsze najlepiej) i po prostu obserwujcie życie portu. Kilka lat temu, mieliśmy szczęście spędzić kilka dni w Chanii. Wtedy uwielbialiśmy przychodzić tu z samego rana, nawet przed siódmą. Wtedy krzątają się tu tylko mieszkańcy – ludzie śpiesząc się do pracy wstępują po frappe na wynos, jakiś dostawca przywozi do tawerny świeże ryby, ktoś czyści stoliki… Z tamtego okresu pochodzą nasze najpiękniejsze zdjęcia praktycznie pustego portu weneckiego. A następnie wróćcie tu późnym wieczorem, aby zobaczyć jak wiele się zmieniło.
1 Rewolta świętego Tytusa miała miejsce w latach 1363-1368 i była powstaniem kreteńskiej ludności przeciwko Wenecjanom. Celem zrywu wolnościowego było utworzenie niepodległego państwa kreteńskiego “Republiki świętego Tytusa”. Była to pierwsza rebelia przeciwko Republice Weneckiej na terenach Krety.
2 Janczarzy stanowili elitarne oddziały piechoty wojsk tureckich. Służyli w nich głównie znakomicie wyszkoleni chrześcijańscy młodzieńcy. Poza działalnością bojową pełnili także funkcję przybocznej gwardii władców.